Planuj i przechowuj czyli jak nie marnować jedzenia

W obliczu globalnego problemu, jakim stało się marnowanie żywności, coraz częściej szukamy rozwiązań, które pozwolą na wyhamowanie tego procesu. Świadome kupowanie, planowanie jadłospisu i przemyślane sposoby przechowywania żywności pomogą zminimalizować ryzyko wyrzucania pokarmów. Podpowiadamy jak zapobiegać marnowaniu jedzenia i przy okazji zaoszczędzić kilka złotych.

Marnowanie żywności to jeden z największych problemów współczesnego świata. Z danych Banków Żywności wynika, że statystyczna polska rodzina wyrzuca do kosza produkty o wartości co najmniej 3000 tysięcy złotych. Z troski o środowisko naturalne, a także zasobność naszych portfeli, powinniśmy zmienić swoje dotychczasowe przyzwyczajenia. Oto kilka prostych wskazówek.

Zaplanuj zakupy

Zacznij od kartki i przygotuj listę zakupów. Dobrą praktyką jest sprawdzenie zawartości szafek kuchennych i lodówki przed zakupami. Zastanów się jak wykorzystać to co już masz oraz czego potrzebujesz dodatkowo, aby przygotować posiłki dla całej rodziny. Planuj zakupy z odpowiednim wyprzedzeniem. Błędem jest robienie tego chwilę przed wyjściem, bo włożysz rzeczy do koszyka, których nie potrzebujesz. Artykuły świeże kupuj na bieżąco, unikając ich nadmiaru. Stawiaj na sezonowe produkty, a ulubione warzywa czy owoce kupuj na lokalnych targach lub w osiedlowych sklepach. W ten sposób ograniczysz tzw. food miles, czyli zmniejszysz dystans, który pokonuje żywność od momentu produkcji po konsumpcję. I pamiętaj o prostej rzeczy, która może wpędzić Cię w kłopoty. Zanim wyruszysz na zakupy sprawdź czy jesteś najedzony. Dlaczego? Kiedy jesteś głodny, kupujesz więcej.

Na topie własna siatka

Coraz więcej osób zabiera własne siatki na zakupy. Dzisiaj wyjść ze sklepu z plastikową siatką jest dużą niezręcznością. Dlatego wybieramy bawełniane torby, materiałowe woreczki wielokrotnego użytku czy wiklinowe kosze. To jest inwestycja, która z pewnością się nam zwróci. Zapłacimy raz, a wykorzystamy własną siatkę wielokrotnie i zadbamy o środowisko. Dla porównania foliowa jednorazówka wykorzystywana średnio przez 25 minut, rozkłada się około 500 lat. Warto więc szukać siatek z drugiego obiegu. Ostatnio zauważyć można również klientów z własnymi słoikami. Przydają się one w miejscach, w których kupujemy kiszone ogórki czy kapustę, a często uprzejmi sprzedawcy w gratisie dają sok do kiszonek, który jest bardzo zdrowy.

Półki i drzwi w lodówce

Aby żywność była dłużej świeża, jest kilka patentów, w jakiej części lodówki ją umieścić. Na samej górze warto umieścić produkty, którym nie zaszkodzi wyższa temperatura. Są to np. przetwory, czy ogórki konserwowe. W środkowej części lodówki, gdzie temperatura najczęściej wynosi około 5°C, najlepiej przechowywać nabiał oraz wędliny. Najzimniej natomiast jest na dolnych półkach i ta przestrzeń sprzyja produktom, które mogą popsuć się najszybciej. Jest to surowe mięso oraz ryby. A co zrobić z owocami i warzywami? Część z nich najlepiej przechowywać w wysuwanych szufladach, na dole lodówki. Jeśli chcemy, aby ścięte zioła nie straciły smaku, warto zawinąć je w papierowy ręcznik, a rzodkiewki natomiast umieścić w otwartym słoiku z wodą. Miejscem, w którym występują częste różnice temperatur są półki zamontowane na drzwiach lodówki. Przechowuj tam jaja, napoje, musztardy, ketchupy czy gotowe sosy. Dzięki takiemu rozmieszczeniu produktów, dłużej będą świeże, a Ty zaoszczędzisz pieniądze i nie zmarnujesz jedzenia.

Tu przyjaźni nie ma

Jednym z częstych błędów jest przechowywanie w lodówce pomidorów czy cytrusów. Warto zapamiętać, że jeśli jakieś owoce pochodzą z egzotycznych krajów, gdzie w zasadzie jest bardzo ciepło, to nie będzie im służyć, kiedy będziemy się starali im tą temperaturę obniżyć. Dlatego warto trzymać je z daleka od lodówki. Podobnie jest z czosnkiem, ziemniakami czy cebulą. Zdecydowaniem lepszym miejscem jest spiżarnia czy otwarta przestrzeń.

Zamrażarka Twoim sprzymierzeńcem

Wybierajmy zamrażarki o dużych gabarytach, bo to świetna przestrzeń, gdzie można przechowywać jedzenie. Ważne, aby mrozić dobre produkty, które nie są popsute i spleśniałe. Zamrożone jedzenie nie traci wartości odżywczych czy witamin. Większość produktów można przechowywać w zamrażarce do pół roku. Zapisz na opakowaniu datę mrożenia i dla pewności termin, do którego powinniśmy wyjąć zamrożony produkt. To świetny sposób na nie marnowanie i oszczędzanie.

Wykorzystaj resztki w kuchni

Nie masz pomysłu, jak wykorzystać czerstwy chleb, niewielką ilość warzyw i owoców oraz pozostałe produkty w kuchni? Z reszek warzyw ugotuj zupę krem, natomiast z kończącego się pęczka bazylii przygotuj pesto. Resztki zmielonej kawy są dobrym nawozem do ogrodowych roślin kwasolubnych, a także można je wykorzystać jako peeling do ciała albo maść do czyszczenia piekarnika. W Internecie znajduje się mnóstwo przepisów i blogów poświęconych kuchni zero waste i trików na wykorzystanie resztek w kuchni.

Naucz się różnicy pomiędzy datami ważności na produktach

Według statystyk Banków Żywności, aż 64% Polaków nie rozróżnia daty „Najlepiej spożyć przed” od „Należy spożyć do”. Diabeł jak zawsze, tkwi w szczegółach. Najprościej zapamiętać, że pierwszy termin oznacza zapewnienie producenta, że produkt nie zmieni swojego zapachu, smaku, wyglądu czy konsystencji do określonej daty. Z kolei druga nazwa to określenie terminu przydatności do spożycia, a jednocześnie środek bezpieczeństwa. O ile nie warto spożywać mięsa czy wędlin po upływie ich daty „Należy spożyć do”, to w przypadku pozostałych produktów warto podejść do tego zdroworozsądkowo i wykorzystać własne zmysły, aby stwierdzić, czy produkt może zostać wykorzystany. Warto pamiętać o tym, że są produkty, które w ogóle mogłyby nie mieć daty przydatności do spożycia np. ocet, mąki, kasze czy miód. Obecne prawo zobowiązuje jednak producentów do podawania ich daty „Najlepiej spożyć do”.