25 sierpnia 2021
Pierwszy dzwonek coraz bliżej
Koniec wakacji nieubłagalnie coraz bliżej. Chociaż nie wszyscy myślą już o szkole to czas najwyższy skompletować wyposażenie naszych dzieci na nowy rok szkolny.
Niejednemu przyda się nowy plecak, a do tego: piórnik, zeszyty, długopisy, kredki, plastelina i wiele innych rzeczy. Wykorzystajmy tę okazję i kupmy świadomie swoim dzieciom dobre polskie artykuły szkolne.
Kupienie szkolnej wyprawki to dla niejednej rodziny pokaźny ciężar finansowy. Warto zatem spróbować wydać pieniądze na jej zakup w taki sposób, aby jak najwięcej z nich zostało w kraju. Dzięki temu dodatkowo wesprzemy polskich przedsiębiorców, którzy przecież też są rodzicami i borykają się z tymi samymi problemami na początku roku. Oczywiście tych problemów nie ubywa w ciągu roku, ale drobnymi gestami możemy je zminimalizować.
Ile wydajemy na edukację dzieci?
CBOS co roku bada wysokość wydatków ponoszonych przez rodziców na potrzeby szkolne dzieci. Przeciętne wydatki rodziców mających dzieci, które uczęszczają do szkoły podstawowej, średniej lub branżowej, związane z ich potrzebami szkolnymi na początku roku szkolnego 2020/2021 zbliżone były do deklarowanych na początku poprzedniego roku szkolnego . W tym roku szkolnym na zaspokojenie szkolnych potrzeb dzieci (podręczniki, przybory szkolne, mundurki, obowiązkowe opłaty, np. ubezpieczenie, czesne, internat, stancja) rodziny wydały średnio 1189 zł, czyli przeciętnie o 69 zł więcej niż w 2019/2020. Oczywiście cała kwota nie będzie wydana na wyprawkę szkolną, ale i tak będzie to pokaźna suma. Wydajmy zatem te pieniądze z korzyścią dla polskich firm. Kupmy wyprodukowane w Polsce kredki i długopisy. Poświęćmy trochę czasu na znalezienie polskich rzeczy na sklepowych półkach. Wystarczy trochę poszukać i łatwo możecie się przekonać o tym, że jest wielu polskich producentów, których produkty mogą świetnie służyć naszym dzieciom w szkole.
To może być świetny przykład dla samych dzieci i lekcja tego, czym jest na co dzień patriotyzm gospodarczy / konsumencki / ekonomiczny. Nie jest ważne, jak określisz tę postawę. Ważne, żeby naszym dzieciom napis „wyprodukowano w Polsce” kojarzył się dobrze już od najmłodszych lat.