Plecak pełen polskich produktów

Skompletowanie szkolnej wyprawki to nie lada wyzwanie. Należy kupić wiele artykułów papierniczych, przyborów szkolnych, tornister. Dla każdej rodziny to znaczący wydatek, a każda wydawana przez nas złotówka ma duże znaczenie. Te pieniądze mogą pozostać w Polsce, ale wszystko zależy od tego czy wybierzemy produkty polskich firm.

Z badań przeprowadzonych w 2022 r. roku przez Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS) wynika, że na ubiegłoroczne wyprawki szkolne polskie rodziny wydały średnio 1 536 zł, czyli przeciętnie o 303 zł więcej niż w 2021 roku. Wydatki rodzin z jednym dzieckiem wyniosły średnio 1 139 zł, z dwójką dzieci średnio 1789 zł, a rodziny z co najmniej trojgiem dzieci wydały średnio 2 383 zł.

Z danych Ministerstwa Edukacji i Nauki wynika, że do polskich szkół uczęszcza ponad 4,7 mln uczniów. Każdy z nich potrzebuje wyprawki, czyli – uśredniając – 1 536 zł. Oznacza to, że Polacy wydają rocznie ponad 7 miliardów złotych, tylko po to by dzieci mogły rozpocząć naukę w szkołach. Ta kwota może w dużej części zasilić polski budżet i tylko od nas zależy czy przyczyni się do wsparcia lokalnych inwestycji, w tym budowy i remontów szkół, przedszkoli, dróg, szpitali itd. Jeśli podczas kompletowania szkolnej wyprawki zdecydujemy się na produkty polskich firm, zdecydowana większość wydanych przez nas pieniędzy zostanie w kraju.

Które kredki są polskie?

Nazwa producenta kredek i innych dowolnych artykułów szkolnych nie zdradzi nam jaki kapitał za nimi stoi. Znajdziemy wiele polsko brzmiących marek wykupionych przez zachodnie koncerny i równie dużo polskich biznesów z nazwami pozorującymi zachodnie pochodzenie. Tej zagadki nie rozwiąże także kod kreskowy zaczynający się od cyfr 590. Może bowiem z niego korzystać każda firma zarejestrowana w Polsce, nawet taka, która nie ma na terenie Polski swoich zakładów, a produkcję zleca np. chińskim wytwórniom.

Z pomocą przychodzi aplikacja „Pola. Zabierz ją na zakupy”, która pomaga rozpoznać polski kapitał. Z pomocą aplikacji, skanując kod kreskowy np. kredek, zeszytów czy tornistrów sprawdzimy, czy firma:
● jest zarejestrowana w Polsce,
● produkuje na terenie Polski
● prowadzi prace badawczo-rozwojowe w Polsce
● jest/nie jest częścią zagranicznego koncernu

Jak znaleźć polski piórnik

Za pomocą tych kryteriów możemy weryfikować nie tylko artykuły spożywcze, ale także wiele innych kategorii produktów, jak materiały budowlane, sprzęt sportowy czy kosmetyki. Z pomocą Poli możemy wypełnić polskimi produktami nie tylko lodówkę, ale też plecak! Aplikacja pomoże wybrać wszystkie niezbędne uczniom rzeczy, od kredek, przez zeszyty, piórniki, tornistry i trampki.

Co więcej, nie trzeba w tym celu odwiedzać sklepów i księgarni. Wystarczy skorzystać z wyszukiwarki tekstowej na stronie głównej aplikacji Pola. Dla przykładu po wpisaniu w wyszukiwarce słowa „kredki” otrzymamy 423 wyniki. Pola znajduje też 90 piórników i 260 plecaków. Pojawiające się w wyszukiwarce wyniki należy traktować jak wskazówkę, na temat tego, u których firm należałoby się zaopatrzyć, aby jak najwięcej wydawanych przez nas pieniędzy zostało w Polsce. Warto pamiętać o tym, że najlepszą metodą wspierania polskich firm jest kupowanie bezpośrednio ze strony producenta. Wielu polskich producentów artykułów szkolnych oferuje taką możliwość. Dzięki temu omijamy pośredników i mamy gwarancję, że całość wydanej przez nas sumy trafi do polskiej firmy.

Warto zadbać o to, aby jak najwięcej z tych 7 mld zostało w naszym, wspólnym budżecie. Każdy z nas może się do tego przyczynić, dokonując świadomych wyborów zakupowych lub rozpowszechniając informacje na ten temat, przekonując bliskich do idei patriotyzmu gospodarczego za pomocą prostych przykładów takich jak wyprawka szkolna.