Festiwal barw w Dolinie Biebrzy

Na mapie Polski są takie miejsca, które o każdej porze roku mienią się tysiącem barw. Dobrym przykładem jest Biebrzański Park Narodowy, który jest po trzykroć „naj”: to największy park narodowy w Polsce, chroni najbardziej rozległe oraz najlepiej zachowane torfowiska w Europie Środkowej, ale też dla wielu jest najpiękniejszym polskim parkiem. Dolina Biebrzy to jedno z najdzikszych zakątków Polski.

Jadąc już 35-kilometrową Carską Drogą zewsząd bije spokój. Nasuwa się pytanie czy jest to cisza przed burzą czy faktycznie nad Biebrzą można znaleźć upragnioną ciszę. Oczywiście drogą trzeba jechać łośtrożnie ze względu na liczną zwierzynę, a zwłaszcza na łosia, który jest królem mokradeł. Carska droga to trasa, która biegnie przez biebrzańskie bagna.

Panorama bagiennych łąk

Swoją przygodę w Dolinie Biebrzy warto zacząć od spaceru kładką Długa Luka, która otwiera widok na bezkresną panoramę bagiennych łąk. Kładka prowadzi w głąb mokradeł na odległości 400 m. Rzeka Biebrza znajduje się około 10 km od kładki, w kierunku, w którym ona biegnie. Rejon ten upodobały sobie również łosie gdzie przy odrobinie szczęścia możemy podpatrzeć jak skubią trawę. Na końcu kładki znajduje się platforma widokowa, z której możemy podziwiać florę i faunę otaczających torfowisk.

Ciekawym miejscem jest również punkt widokowy im. Wiktora Wołkowa, wielkiego ambasadora podlaskiej kultury i przyrody. Tutaj właśnie można zatracić się w ciszy rozlewisk rzeki Biebrzy.

Ciekawostki historyczne

Piękne zdjęcia pejzaży zrobimy w Polskich Termopilacha czyli Strękowej Górze. Rozciąga tu się bowiem przepiękny widok na dolinę Biebrzy i Narwi. Góra Strękowa jest świetnym punktem obserwacyjnym i strategicznym, który był również wykorzystany podczas II wojny światowej. Góra upamiętnia bitwę z kampanii wrześniowej, która odbyła się w dniach 7-10 września pomiędzy wojskami polskimi dowodzonymi przez kapitana Raginisa, a wojskami hitlerowskimi. Przewaga najeźdźcy i jednocześnie bohaterski opór jaki stawili polscy żołnierze przyczyniły się do tego, że miejsce to ochrzczono Polskimi Termopilami. Znajduje się tu również krzyż upamiętniający walkę oraz grób kapitana Raginisa. Miejsce pamięci można zwiedzać cały rok. Obok krzyża i grobowca się też ruiny schronu.

Na plaży w Goniądzu natomiast, znajdziemy ośrodek wypoczynkowy, gdzie można rozbić namiot, skorzystać z sauny czy węzła sanitarnego. Tutaj jest wyznaczony obszar do kąpania się w rzece Biebrzy. Nie ma tu tłumów, jest spokojnie i blisko natury.

Dolina Biebrzy to przede wszystkim otwarte przestrzenie, bezkres, spokój unoszący się w powietrzu. To prawdziwa paleta barw dzikiej natury.