4 czerwca 2020
Złoto Północy
W dawnych czasach bursztyn nazywano „złotem Północy”, a jego pięknem i leczniczymi właściwościami zachwycano się już w starożytnej Grecji, Rzymie i krajach arabskich.
Jak można przeczytać na stronach Państwowego Instytutu Geologicznego, historia pozyskiwania, a także obróbki bursztynu bałtyckiego sięga trzeciego tysiąclecia przed naszą erą. Z czasem pojawiły się pisane dokumenty, w tym dzieło Pliniusza Starszego (23–79 r. n.e.), który w Księdze XXVII wymienia bursztyn sprowadzany znad Bałtyku i Morza Północnego i opisuje jego właściwości. Zainteresowanie Rzymian surowcem i wyrobami bursztynowymi zaowocowało w ostatnich wiekach p.n.e. i na początku nowej ery otwieraniem dróg handlowych łączących basen Morza Śródziemnego z wybrzeżami Bałtyku. Główny Szlak Bursztynowy ciągnął się od Aquilei nad Adriatykiem do wybrzeży Zatoki Gdańskiej. Zatoka Gdańska do czasów współczesnych uchodzi za „bursztynową zatokę” – region zdecydowanie najbogatszy, jeśli chodzi o ten surowiec.
Dzisiaj bursztyn jest jednym ze znaków rozpoznawczych naszego kraju. Udział Polski jako producenta w światowym rynku tego minerału to 70 proc. Zaś bursztynowa biżuteria eksportowana jest do Azji, krajów europejskich i Stanów Zjednoczonych. Im rzadsza odmiana bursztynu, tym bardziej pożądana wśród miłośników jubilerskich produktów.
