Wyspa dobrej energii

Życie na wyspie często kojarzy się ze spokojem i idealnym relaksem. Zanim zaplanujecie lot na Baleary bądź Sycylię, przypłyńcie na Wyspę Energetyk w Polańczyku. Zostańcie tu choć na kilka dni i sprawdźcie, jak to jest być bieszczadzkim wyspiarzem.

Bieszczady to kraina, która niezmiennie przyciąga, elektryzuje i zadziwia swym urokiem i tajemniczością. Dla wielu z nas stały się synonimem dzikości i niedostępności, a także obietnicą odpoczynku idealnego, z dala od wielkomiejskiego zgiełku. Nasz bieszczadzki Dziki Wschód obrósł tkanką baśniowości. Dawne legendy tego regionu ciągle żyją wśród jego mieszkańców, wynurzając się tu i ówdzie w opowieściach przekazywanych na szlakach, przy ogniskach czy podczas długich zimowych wieczorów.

Malownicze Morze Bieszczadzkie

Wielbiciele górskich wędrówek ściągają tu o każdej porze roku, głodni majestatycznych widoków, niezmąconego spokoju i bliskiego kontaktu z naturą. Docierając w Bieszczady, trafiamy w miejsce bardzo osobliwe, bo jadąc w te góry przywitamy się również z morzem. Chodzi oczywiście o Jezioro Solińskie, które nazywane jest powszechnie Morzem Bieszczadzkim. Ów rozległy akwen, usytuowany pośród malowniczych, zielonych szczytów, jest jedną z największych atrakcji turystycznych regionu. Na obszarze całego jeziora (a właściwie zalewu) obowiązuje tzw. strefa ciszy, więc spokojowi wypoczywających nie zagrożą przepływające motorówki czy skutery wodne. Bezkresy Morza Bieszczadzkiego są za to doskonałym miejscem do żeglowania, choć tutejszym porywistym, nieprzewidywalnym wiatrom powinni stawiać czoła jedynie doświadczeni żeglarze.

Na Jeziorze Solińskim znajdują się trzy wyspy. Jedna z nich, zlokalizowana w przepięknej miejscowości Polańczyk, to magiczne miejsce, do którego odwiedzin zapraszamy szczególnie gorąco. Wizyta na Wyspie Energetyk, którą administruje PGE Energia Odnawialna, to szansa na wspaniały i niezapomniany czas, podczas którego obcowanie z naturą uda się połączyć z komfortowymi warunkami wypoczynku.

Wyspa Energetyk

Do celu dotrzecie specjalnym promem, który kursuje z Polańczyka. Wyspa Energetyk to aż 34 hektary przepięknych lasów, łąk i plaż. Księżyc nad Soliną możecie podziwiać, zatrzymując się w jednym z komfortowych, bogato wyposażonych domków usytuowanych nad samym jeziorem. Na terenie naszego centrum wypoczynkowego znajdują się dwie keje, w których zacumuje aż 80 jachtów. Mamy też dobre wieści dla fanów kamperów. W najbliższym sezonie powstanie tu szereg udogodnień, dzięki którym Wyspa Energetyk będzie również oferować luksusowe warunki kempingowe. Nie trzeba przywozić zapasów, gdyż głód można zaspokoić w Tawernie u Michała, która serwuje doskonałe posiłki od rana do wieczora.

Na wyspie czeka również szereg udogodnień, m.in.: wydzielone kąpielisko, wypożyczalnia sprzętu pływającego czy boisko do siatkówki. Co ważne, możecie tu przyjechać ze swoimi czworonożnymi towarzyszami. Jeśli odwiedzicie wyspę w sierpniu, zachęcamy do wzięcia udziału w corocznym biegu charytatywnym, którego dumnym sponsorem jest PGE Energia Odnawialna. Dech w piersiach biegaczy zapierają nie tylko trud i zmęczenie, ale również spektakularne bieszczadzkie widoki. A wszystko to zawsze w szczytnym celu. Przyjedźcie, sprawdźcie sami i zakochajcie się w tym miejscu. Poczujcie wspaniałą energię bieszczadzkiej wyspy.